Ponad 40 proc. Polaków zmaga się z reakcjami alergicznymi na różne substancje – najpowszechniejszą z nich jest alergia na pyłki. Podpowiadamy, co robić, by łatwiej z nią żyć. Pierwszym krokiem jest zapoznanie się z kalendarzem pyleń.
Alergia na pyłki - objawy
Z niecierpliwością czekamy na ten czas: piękna wiosenna pogoda zachęca do spędzania czasu na łonie natury. Wreszcie wybierasz się na upragniony spacer do lasu lub na piknik na łące. Nic, tylko cieszyć się błogim relaksem i odetchnąć pełną piersią. Tymczasem zauważasz, że z każdym oddechem coraz bardziej pieką i swędzą się oczy. Kichasz raz, drugi, trzeci, a w nosie zbiera się wodnisty katar. Później czujesz rozbicie, spadek koncentracji, gorzej śpisz. Najprawdopodobniej oznacza to, że dotknęła cię alergia na pyłki roślin, których w wiosennym powietrzu jest szczególnie wiele.
Niezmienny cykl przyrody
Dobra wiadomość jest taka, że cykl przyrody jest niezmienny – jeśli dowiesz się już, które drzewo czy krzew cię uczula, będziesz w stanie przewidzieć, kiedy szczególnie o siebie zadbać. – W określonym czasie w cyklu wegetacyjnym rośliny uwalniają miliardy pyłków. W ten sposób się rozmnażają – tłumaczy dr nauk med. Mirosław Mastej. – Jeśli znajdujemy się w przestrzeni, gdzie jest ich szczególnie dużo, z każdym wdechem wpuszczamy je do naszego organizmu. Wówczas u alergików następuje gwałtowna reakcja układu odpornościowego.
Oczyszczanie powietrza
– Nie mamy wpływu na naturę i powietrze atmosferyczne – mówi dr Mirosław Mastej. – Musimy więc aktywnie wspomóc się w domu, by zminimalizować ekspozycję na pyłki. Alergicy powinni rozważyć oczyszczanie powietrza w pomieszczeniach. Skuteczny oczyszczacz powietrza powinien być wyposażony w odpowiedni filtr HEPA 13 wyłapujący naprawdę małe cząsteczki o średnicy kilku mikrometrów.
Jeśli katar czy łzawiące oczy szczególnie dają ci się we znaki, warto zainteresować się modelem Zepter Therapy Air iOn. Ma dodatkowo specjalny filtr antyalergiczny, który zawiera srebro, apatyt, a także wyciąg z miłorzębu japońskiego łagodzący objawy uczulenia.
Jeśli musisz wyjść na zewnątrz, możesz zawiesić na szyi osobisty oczyszczacz powietrza generujący jony ujemne. Pomoże on zmniejszyć uciążliwe objawy, a przez to pozwoli ograniczyć przyjmowanie leków.
Pyłki roślin: co warto wiedzieć
Czym właściwe są uczuające pyłki? To męskie gamety wiatropylnych roślin nasiennych. W 40 proc. składają się z białek, które mogą powodować alergie. Są maleńkie i bardzo lekkie, dzięki temu z łatwością są niesione przez wiatr na duże odległości. Np. jeden kwiat brzozy wytwarza aż 200 tysięcy mikroskopijnych pyłków. Bez problemu dostają się one do naszych górnych dróg oddechowych i oczu. Stężenie pyłków zależy od pogody – im słoneczniej i cieplej, a jednocześnie wietrznie, tym ich więcej.
W Polsce najczęściej uczulają nas pyłki traw (mamy ich aż 200 gatunków!), brzozy, leszczyny oraz chwastów, zwłaszcza bylicy. Zagrożeniem jest też pyłek ambrozji, najpowszechniejszy powód alergii w Stanach Zjednoczonych. Niektóre rośliny, choć intensywnie pylą, bardzo rzadko powodują alergię. Wśród nich są np. topola, sosna czy pokrzywa. Wbrew pozorom alergia na pyłki dotyka w większym stopniu mieszkańców miast – zanieczyszczenia powietrza nasilają bowiem reakcję alergiczną.
Regiony ciepła
Stężenie pyłków w naszym kraju bada Ośrodek Badania Alergenów Środowiskowych (OBAS). Na podstawie tych pomiarów możliwe jest stworzenie kalendarza pyleń.
Śledząc go warto mieć też na uwadze, w której części Polski mieszkamy lub gdzie planujemy wyjazd. Okres wegetacyjny roślin zaczyna się i kończy w innym czasie w różnych regionach. Polskę można podzielić na cztery regiony ciepła. W najcieplejszej, zachodnio-południowej (poza Sudetami) części kraju, drzewa i trawa zaczynają pylenie najwcześniej. Drugi region ciepła rozciąga się w centrum, od Wielkopolski po Podkarpacie. Trzeci obejmuje wybrzeże i wschód kraju. Okres pylenia zaczyna się tu ok. 10 dni później niż na zachodzie. Region czwarty to tzw. bieguny zimna: Suwalszczyznę i przygraniczne tereny górskie. Pylenie jest tam przesunięte nawet o dwa tygodnie względem najcieplejszego regionu.
Kalendarz pyleń
LUTY
Choća początek sezonu alergicznego uznaje się marzec, już w lutym trzeba być przygotowanym na pojawienie się pierwszych pyłków. Wraz z przedwiośniem we znaki dają się leszczyna i olsza.
MARZEC
Intensywnie wciąż pylą leszczyna i olsza, budzi się też jedno z najbardziej uczulających drzew – brzoza. Pyli również wierzba.
KWIECIEŃ
To najtrudniejszy miesiąc dla alergików uczulonych na pyłki drzew. Choć przestają pylić leszczyna i olsza, wciąż obecna jest wierzba i intensywnie roznosi się w powietrzu brzoza, a w drugiej połowie miesiąca daje o sobie znać dąb. Pojawiają się też pyłki buku i jesionu.
MAJ
Najtrudniejszy miesiąc dla alergików uczulonych na pyłki drzew. Choć przestają pylić leszczyna i olsza, wciąż obecna jest wierzba i intensywnie roznosi się w powietrzu brzoza, a w drugiej połowie miesiąca daje o sobie znać dąb. Pojawiają się też pyłki buku i jesionu.
CZERWIEC
Mocno dają się we znaki trawy i szczaw. Uaktywnia się komosa.
LIPIEC
Wciąż pylą trawy, babka, szczaw i komosa. Zaczyna się intensywne pylenie bylicy, najsilniej uczulającego chwastu w Polsce.
SIERPIEŃ
Nadal aktywne są trawy, babka, szczaw, komosa. Bardzo mocno pyli bylica. Pojawiają się też pyłki ambrozji.
WRZESIEŃ
Podczas gdy trawy i bylica powoli kończą swoją aktywność, intensywnie pyli ambrozja.
PAŹDZIERNIK - STYCZEŃ
To czas wytchnienia dla osób uczulonych na pyłki. Nadchodzi z kolei trudny czas dla cierpiących na alergię na roztocza w kurzu.
Alergia na pyłki: jak sobie z nią radzić?
Śledzenie kalendarza pyleń to podstawa. Koniecznie sprawdzaj też na bieżąco prognozę pogody dla alergików. Warto zainstalować specjalną aplikację, np. Apsik.
Dzięki temu będziesz na bieżąco wiedzieć, kiedy zacząć przyjmować leki i ograniczyć spacery. Jeśli planujesz urlop w szczycie sezonu pylenia, w Polsce wybierz się w góry lub nad morze. Na zewnątrz noś okulary przeciwsłoneczne, by zminimalizować podrażnienia spojówek.
Kolejny ważny krok to zadbanie o przestrzeń domu, np. szczelnie zamykając okna (możesz otwierać je po deszczu) jeśli mieszkamy w obszarze, gdzie jesteśmy narażeni na alergeny.
Pamiętaj też, by nie suszyć prania na zewnątrz i jeśli wychodzisz z domu, po powrocie przebieraj się i bierz dokładny prysznic. Wypłucz też oczy i nos solą fizjologiczną.