U hu hu ha, u hu ha, nasza zima zła! A my się jej nie boimy, dalej śnieżkiem w plecy zimy, niech pamiątkę ma! - chyba większość z nas dobrze zna tę dziecięcą piosenkę. To specyficzny czas, kiedy przyroda zamiera, wiele zwierząt zapada w zimowy sen. Mróz, śnieg, krótkie dni i długie noce: zima bywa piękna, ale też tajemnicza i groźna. Dla niektórych z nas to nie najłatwiejszy okres, z utęsknieniem wyczekują wiosny. Podpowiadamy jak przetrwać zimę i wyciągnąć z niej to, co najlepsze.
Śnieżna, mroźna zima ma w sobie coś magicznego. Niestety nieczęsto jest nam dane korzystać z jej uroków, a pogoda nie zachęca do wychodzenia z domu. Natura nie bez powodu zamiera, a zwierzęta zapadają w sen - to czas regeneracji, odpoczynku i zbierania sił. Dni są wyjątkowo krótkie, a na Północy, za kołem podbiegunowym słońce znika na wiele tygodni. Nie warto jednak z niecierpliwością wyczekiwać wiosny. Odczaruj zimowe miesiące, zadbaj o siebie i spędź ten czas jak najlepiej.
1. Ciesz się zimą
Jeśli pogoda dopisuje: ciesz się zimą! Chodź na spacery do lasu, a może skusisz się na biegówki? To świetny sposób na poprawę kondycji i okazja do chłonięcia zimowych krajobrazów. Wybierz się na łyżwy - w sezonie otwiera się wiele lodowisk, często w pięknej oprawie. Możesz przy okazji spotkać się z przyjaciółmi i wspólnie miło spędzić czas. W wielu miastach długie wieczory rozświetlają efektowne iluminacje. Ruszają też jarmarki bożonarodzeniowe, próbuj lokalnych przysmaków i podziwiaj kolorowe dekoracje popijając grzane wino. Wiele radości sprawi też budowanie bałwana z dziećmi lub wnukami. Pamiętaj, by odpowiednio się ubrać: koniecznie noś czapkę i rękawiczki, a także bieliznę termiczną zatrzymującą ciepło.
2. Rozgrzej się
A co, jeśli pogoda nie rozpieszcza? Nie oznacza to wcale, że masz rezygnować z aktywności fizycznej. Zima to dobry czas by wybrać się na basen. Pływanie wzmacnia organizm, przyspiesza krążenie krwi i poprawia nastrój. Jeśli przy okazji chcesz się dodatkowo zrelaksować, wybierz się na wycieczkę do parku wodnego - najlepiej ze źródłami termalnymi. Często w takich obiektach jest również basen rekreacyjny. Po wysiłku odpręż się w jacuzzi lub zanurz w uzdrawiającej wodzie termalnej. Kąpiel w gorącej, pełnej minerałów wodzie w zewnętrznym basenie z widokiem na zimowy pejzaż to niezapomniane doświadczenie. Skorzystaj też z dobrodziejstw łaźni parowej - często jest w niej możliwość natarcia się peelingiem. Jeśli jest taka możliwość, skorzystaj z energetycznego masażu witkami brzozowymi lub dębowymi. Warto też - jeśli nie masz przeciwskazań, jak np. cukrzyca czy choroby krążenia - spróbować sauny fińskiej czyli suchej. W obiektach spa często odbywają się w niej seanse saunowe, tzw. aufgussy. Polegają one na tym, że prowadzący ceremonię saunamistrz na rozgrzanych kamieniach umieszcza lód z odpowiednio dobranym olejkiem zapachowym. Następnie w rytm muzyki ręcznikiem lub wachlarzem nakierowuje strumienie rozgrzanego, pachnącego powietrza na uczestników.
3. Otul się zapachem
Aromatyczne olejki zaproś także do swojego domu. Wyczaruj przytulną atmosferę za pomocą dyfuzora, który przy okazji nawilży powietrze wysuszone ogrzewaniem. Po prostu dodaj kilka kropel olejku np. pomarańczowego, jodłowego lub cedrowego. Nie brakuje też specjalnych, "zimowych" mieszanek zapachowych - zwykle znajdziesz w nich także rozmaryn, eukaliptus, goździki. Możesz też samodzielnie skomponować swoją ulubioną. Energetyzujące i odświeżające zapachy wykorzystaj również w łazience - dodając olejki do kąpieli lub wykorzystując do masażu. Pamiętaj jednak, by olejków eterycznych nie aplikować bezpośrednio na skórę, mogą ją podrażnić. Połącz je z olejem kosmetycznym np. arganowym lub kokosowym, a do kąpieli z bogatą w minerały solą, np. z Morza Martwego lub znakomicie rozluźniającą mięśnie solą Epsom.
4. Upiększaj przestrzeń
Aromaterapia może Cię też zachęcić do własnoręcznego robienia pachnących świec. To bardzo proste - w Internecie znajdziesz wiele artykułów i filmików pokazujących, jak to zrobić. Rozświetlisz i udekorujesz w ten sposób mieszkanie. A może pójść o krok dalej i wybrać się na warsztaty ceramiczne i samodzielnie wykonać wazon albo talerzyk? Albo zrobić na drutach ciepły szalik? To świetny sposób na umilenie sobie czasu, upiększenie przestrzeni wokół siebie i stworzenie przytulnego klimatu w mieszkaniu. W końcu to właśnie w domu spędzamy zimą szczególnie dużo czasu. Nic tylko zawinąć się w ciepły koc i zanurzyć w lekturze wciągającej książki lub seansie filmu czy serialu. Pamiętaj jednak, że ekrany emitują nadmiar szkodliwego światła niebieskiego. Dlatego koniecznie chroń oczy i noś odpowiednie okulary.
5. Więcej światła
Chyba najmniej przyjemnym elementem zimy jest brak światła. Czujemy się w związku z tym znacznie gorzej, jesteśmy znużeni i mamy mniej energii. W dodatku z powodu braku słońca nasz organizm nie wytwarza witaminy D, która oddziałowuje na melaninę, hormon odpowiedzialny za nasz rytm snu i czuwania. Dlatego zimą powinniśmy ją suplementować. To nie wszystko. Warto też doświetlać się zdrowym, bezpiecznym światłem (brak promieniowania UV czy nadmiaru światła niebieskiego). Zima to doskonały czas na regularne wspieranie się światłoterapią Bioptron. Światło hiperspolaryzowane ma wiele korzyści dla zdrowia - usprawnia procesy komórkowe, pobudza krążenie, intensywnie regeneruje i przywraca równowagę całemu organizmowi.