Koszyk icon
Banner

Artmix Pro - Recenzja Redakcji OH!ME

Artmix Pro - Recenzja Redakcji OH!ME
Lubię gotować. Czas spędzony na studiowaniu książek kucharskich i mieszaniu w garach uważam za niezwykle cenny i niesamowicie odprężający. No i można podjadać, próbować, kombinować, śpiewać głośno "Careless whisper" itp., a na koniec podać to wszystko na stół i cieszyć się z dobrze wykonanej roboty.
 
Lubię gotować. Robię to codziennie. Mam rodzinę, sama lubię dobrze zjeść i nie cierpię półproduktów. Nawet knajpy mnie jakoś nie pociągają. Własnoręcznie robię wszystko - od chleba, przez nutellę, po mleko roślinne.
 
Lubię gotować. Do pracy w kuchni wystarczy mi dobra muzyka, dobry nóż szefa kuchni, zestaw przypraw i książki kucharskie, które jednak najczęściej kończą jako inspiracje. Komu by się chciało latać do sklepu po te wszystkie składniki, przecież wszystko można czymś zastąpić, prawda?
 
Lubię gotować. Nie przerażają mnie długie minuty obierania, siekania, przeciskania, mieszania drewnianą łyżką w makutrze... Lubię to, daje mi to poczucie sprawczości.
 
Ale jednocześnie... czyż te piękne sprzęty w sklepach i programach kulinarnych nie kuszą? Mnie kuszą, owszem. I choć jak się nad tym zastanawiam, to nie potrafię znaleźć w sobie uzasadnienia dla ich zakupu, bardzo możliwe, że w końcu zmienię zdanie i dam sobie trochę pomóc w tej kuchennej batalii.
 
Cóż, do tej pory roboty kuchenne kojarzyły mi się niemal wyłącznie z problemami. Znacie to na pewno! Ręczny mikser i ciasto rozpryskujące się po całej kuchni. Ręczny blender i bardzo podobna sytuacja - kropelki zupy czy hummusu na ścianach, blacie i ubraniu. Na koniec mój ulubieniec - blender kielichowy, który działa tak, że włącza się od razu po nasadzeniu na niego kielicha. Ile razy zrobiłam to, zanim nałożyłam na niego pokrywkę? Nie wiem, ale za dużo. No i chyba najważniejsze - ile te sprzęty zajmują miejsca! Nie mam kuchni jak restauracja "Wierzynek", niestety.
 
Kiedy w moje ręce trafił Zepter ArtMix Pro to była pierwsza rzecz, która mnie zaskoczyła - nie jest przeogromny! Ale moje serce podbił czymś innym. Może być podłączony do prądu, może na nim dowolną ilość czasu stać otwarty kielich z dowolnymi składnikami, a on zacznie działać dopiero wtedy, gdy nałoży się na niego przykrywkę (uwaga - jest hermetycznie zamykana, nie ma szans na jakiekolwiek zabrudzenia)! Świetne dla mnie, robiącej kilka rzeczy na raz i często właśnie przez nieuwagę włączającej otwarty blender, ale też nie mam żadnych obaw, gdy jakieś danie chce sobie w nim przygotować moja nastoletnia córka.

Podoba mi się, że kielichy są solidne - daje mi to poczucie bezpieczeństwa, choć nie ukrywam, że podczas przelewania zawartości serce czasem drgnie, czy aby go nie upuszczę.

 
No dobra, ale do rzeczy! Mam dla was kilka fajnych przepisów, każde z tych dań w całości przygotowałam w Zepter ArtMix Pro.

artmix2.png

 

Na śniadanie - owsianka
 
Bez owsianki mój poranek nie istnieje. Jem ją od lat codziennie, naprawdę codziennie. Staram się kombinować, dodawać różne składniki, żeby nie było nudno, ale w takiej formie nie jadłam jej jeszcze nigdy.
 
ows.jpg

Składniki:
1 banan
2 łyżki płatków owsianych/jaglanych/orkiszowych (do wyboru)
1 łyżeczka siemienia lnianego
2 łyżeczki syropu z agawy albo miodu
3 łyżki jogurtu (użyłam skyru)
125 ml mleka (użyłam roślinnego)
 
Wszystko razem zmiksowałam. Przelałam do miseczki, posypałam płatkami i dołożyłam mrożone truskawki i pokrojoną w plasterki połówkę banana. Konsystencja gęstego kogla-mogla. Mniam!
 

Na obiad - zupa krem z warzyw i falafele
 
Nie wiem, jak u Was, ale moje dziecko potwornie marudzi przy jedzeniu warzyw - szczególnie w zupie. Potrafi wygrzebać najdrobniejsze fragmenty tego, czego nie lubi. Zupełnie natomiast nie przeszkadzają jej te nielubiane warzywa w zupach krem. Jemy zatem je wszyscy. I fajnie, bo można tu nieźle pokombinować.
 
Ważne - Zepter ArtMix Pro nie tylko blenduje wszystkie składniki, on gotuje zupę! Wlewasz ją prosto do talerzy. Taki krem z klopsami z ciecierzycy śmiało zastąpi drugie danie, będzie też wspaniałą kolacją. Jeszcze jedno - zupa to nie wszystko, co potrafi ugotować Zepter ArtMix Pro, dzięki specjalnemu koszykowi, możemy w nim gotować na parze (warzywa, rybę, mięso).

krem.jpg

 
Składniki na zupę:
4 pomidory ze skórką
czerwona papryka
cebula
3 ząbki czosnku
2/3 ogórki
2/3 plasterki cukinii
kawałek korzenia imbiru
650 ml wody
przyprawy
 
Żeby zupa nie była taka zwyczajna, postanowiłam zrobić do niej klopsiki z ciecierzycy. Polałam też odrobiną śmietany i kilkoma kroplami oliwy.

make-off.jpg

 
Składniki na falafele:
250 g namoczonej ciecierzycy
cebula
4 ząbki czosnku
sól, pieprz
1 łyżka stołowa zmielonego kuminu
szczypta czili
szczypta suszonej kolendry
garść natki
2 łyżeczki mąki
olej do smażenia
 
Wszystkie składniki zmiksowałam w kielichu do gotowania. Ponieważ masa jest dość gęsta, trzeba było odrobinę pomóc, mieszając, ale świetnie ułatwia to otwór w pokrywce blendera. Masę włożyłam na chwilę do lodówki, uformowałam kuleczki i podsmażyłam na oleju. Gotowe wrzuciłam do talerza z zupą.
 

Na deser - żółciutkie ciasto twarogowe

Tak, jestem tą osobą, która musi mieć domowe ciasto na weekend. A czasem i w tygodniu... Ale nie o tym! Twarogowej babki nie robiłam jeszcze nigdy. Co dodałam od siebie? Kurkumę, żeby była baaaardzo żółta i sok z cytryny. Przy okazji mamy dzięki niej delikatny aromat - polecam, smak jest nie do podrobienia.
 
Nie spodziewałam się, że Zepter ArtMix Pro tak doskonale poradzi sobie z mieszaniem gęstego bądź co bądź ciasta. Wyszło idealne.

deser-(1).png

 
Składniki:
250 g gruboziarnistej mąki
1 proszek do pieczenia
200 g cukru
250 g twarogu
120 ml oleju
4 jajka
kurkuma
sok z cytryny, albo ekstrakt cytrynowy
 
Wszystkie składniki wymieszałam w kielichu do gotowania. Gotową masę przelałam do foremki na babkę. Piekłam 1o min. w 200 stopniach, a potem 30 min. w 170 stopniach.

deser-make-off-(1).jpg

 

Z Zepter ArtMix Pro można korzystać wedle własnego uznania, albo korzystać z kilkunastu programów automatycznych.
 
Bez problemu robię w nim sosy, zupy krem, owsianki (z owocami świeżymi lub mrożonymi), kompoty, mleka roślinne z orzechów i ziaren, przeciery i dania dla niemowląt, soki z twardych owoców i warzyw, koktajle mleczne, mrożone koktajle i frappe, kruszę lód. Co jeszcze? Zepter ArtMix Pro sam się czyści!
 
W kielichu do przepisów na zimno jest automatyczna funkcja odsysania powietrza - genialne, owoce i warzywa wychodzą z urządzenia w takim samym kolorze, w jakim do niego trafiły. Moje zielone koktajle są zielone cały czas - nawet pozostwione na noc na blacie kuchennym. No i wartości odżywcze nie umykają w procesie utleniania. Naprawdę fajna funkcja.
 
Uwaga! Jeśli nie dasz rady zjeść wszystkiego na raz, możesz przechować danie w próżniowo zamkniętym kielichu.
 
Polubiliśmy się, naprawdę. Nie było łatwo się przełamać, ale cieszę się, że spróbowałam.
 
Bądźmy szczere - to dla mnie skok na głęboką wodę. Nie lubię, jak mnie ktoś/coś wyręcza. Edit: nie lubiłam. Już lubię i nawet mnie to bawi i cieszy :) :) :)



ArtMixPro-3.png

Redakcja Oh!me, www.ohme.pl, magazyn dla kobiet zainteresowanych psychologią i szeroko rozumianym stylem życia.  To jeden z najbardziej opiniotwórczych i angażujących portali dla nich w Polsce. Czytelniczka Oh!Me to przede wszystkim bardzo wysoko oceniany jakościowy odbiorca, to świadoma, wykształcona, mądra, poszukująca informacji i pragnąca się rozwijać kobieta. Tym bardziej lubimy być na bieżąco sprawdzając wszelkie nowości i nowinki na własnej skórze:)

artmix_pro-04-2-(2).jpg

Opublikowano: 02.12.2021 10:13:04 przez Zepter International | z 0 komentarzem(-ami)
Piszą o Nas
Udostępnij:
Zepter logotype Produkt został dodany do koszyka! Bags Przejdź do koszyka